Po włosku umiem: spaghetti, pasta, arrivederci, ti amo, liczyć po włosku (1 włosek, 2 włosek, 3 włosek... :) ) i jeszcze...
umiem zrobić najlepszą pizze na świecie!
(na dwie pizze na cienkim cieście ze średnicą około 30 cm)
- 400 g mąki
- 2 łyżki oleju
- 1/2 szkl. wody
- 1/2 opakowania świeżych drożdży bądź 1 opakowanie suszonych
wg uznania, ale w mojej pizzy znalazły się:
- ser żółty do starcia
- 5 pieczarek
- śmietana 18%
- majonez
- czosnek
- salami
- koncentrat pomidorowy
- oregano
Przygotowanie:
Drożdże rozpuścić w małej ilości wody (około ¼ szklanki).
Mąkę przesiać ze szczyptą soli do miski, zrobić dłonią wgłębienie, wlać rozpuszczone drożdże, olej, resztę wody i dokładnie wymieszać.
Gdy ciasto zacznie odchodzić od miski przełożyć je na oprószoną mąką stolnice.
Wyrabiać 10 minut. Uformować kulę, przykryć i odstawić w ciepła miejsce.
Po około 30 minutach przełożyć do wysmarowanej tłuszczem blachy.
Surowe ciasto smarujemy sosem pomidorowym: koncentrat pomidorowy wymieszany z solą, pieprzem, łyżką oleju i duża ilością oregano.
Na to kładziemy pokrojone w plasterki pieczarki, salami i na samą górę ścieramy dużą ilość sera.
Wszystko to posypujemy oregano.
Wstawiamy do nagrzanego do 220 stopni piekarnika i pieczemy około 15-20 minut.
Od razu po upieczeniu wyjmujemy z pieca aby nic nam się nie przypaliło.
Całość polewam już przygotowanym wcześniej sosem czosnkowym, mieszamy: śmietanę, 2 łyżki majonezu i posiekany czosnek, sól, pieprz i oregano do smaku.
Przepis fajny, ale pizza chyba Ci się nieco przypaliła?
OdpowiedzUsuń