Przypomnijmy co wczoraj działo się na facebooku...
Kuchnia włoska... Kto z nas nie zachwyca się makaronami, które w połączeniu z idealnie dobranymi sosami tworzą piękną, pyszną opowieść :))
Pizza już była.
Spaghetti jeszcze nie.
Ale dzisiaj wieczorem opowiem Wam historię o mojej lasagne... Lasagne którą poznałam 2 dni temu i od której nie uwolnię się już przez długi czas....
Składniki:
makaron do lasagne
2 łyżki masła
2 łyżki mąki
1,5 szklanki mleka
przyprawy (sól, pieprz)
0,5 kg mięsa mielonego
2 średnie cebule
sos do spaghetti Neapolitańskiego
2-3 ząbki czosnku
przyprawy (sól, pieprz, bazylia, zioła prowansalskie, oregano)
30 dkg żółtego sera
Przygotowanie:
W przygotowaniu naszej potrawy czekają nas trzy etapy: przygotowanie nadzienia mięsnego, przygotowywanie sosu beszamelowego oraz układanie razem z pieczeniem. Zaczynajmy!
Mięsne nadzienie:
- do garnka wkładamy mięso
- dodajemy pokrojoną na małe kawałeczki cebule
- dusimy to małym ogniu przez ok. 10 min.
- przygotowujemy sos Neapolitański zgodnie ze wskazówkami na opakowaniu i dodajemy do mięsa i cebuli
- dodajemy poszatkowany czosnek
- doprawiamy i zdejmujemy z gazu
Sos beszamelowy:
- w garnku, na małym ogniu, roztapiamy masło
- do roztopionego masła dodajemy mąkę i mieszamy do otrzymania jednolitej konsystencji
- stopniowo dodajemy mleko i energicznie mieszamy, do uzyskania jednolitej konsystencji
- doprawiamy do smaku, doprowadzamy do wrzenia i zdejmujemy z gazu
Układanie i pieczenie:
- blachę bądź też naczynie żaroodporne smarujemy masłem
- kładziemy płaty makaronu (mi wychodzą 3 na warstwę)
- na to sos beszamelowy
- nadzienie mięsne
- posypujemy 1/3 startego sera
- makaron
- sos beszamelowy...
Itd. itd. aż będziemy mieli 3 warstwy makaronu, sosu beszamelowego, nadzienia mięsnego i sera żółtego.
Pamiętajmy, że ser powinien być na samej górze.
Na wierzchu możemy posypać oregano i ziołami prowansalskimi.
Pieczemy przez 20 minut w temperaturze ok. 180-200 stopni.
Najlepiej jeść jeszcze ciepłe
Smakowało? :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz