niedziela, 28 września 2014

Kluski leniwe


Kluski leniwe kojarzą mi się z dzieciństwem, Zawsze lubiłam słodkie obiady. A kiedy mama planowała przyrządzić właśnie kluski leniwe, to  zawsze byłam pierwsza do pomocy :)




Składniki:
  • 500g białego sera
  • 3 ugotowane ziemniaki
  • 2 jajka
  • około 1 szklanka mąki
  • sól

Przygotowanie:

Biały ser mielimy, dodajemy jajka, rozgniecione ziemniaki, mąkę i wszystko razem ugniatamy do uzyskania gładkiej masy. Następnie nasze ciasto dzielimy na części i formujemy rulony, które kroimy na kawałki 2-3 cm (kroimy pod skosem). Przygotowane kluski wrzucamy partiami do lekko osolonej wody i po wypłynięciu od razu wyjmujemy. Podajemy z zasmażką z bułki tartej smażonej na maśle i posypujemy cukrem.



Smacznego! :)

wtorek, 23 września 2014

Kurczaczki a'la KFC

Lubię wyzwania. Któregoś dnia podczas wizyty w KFC, mój chłopak zapytał czy potrafiłabym zrobić takie kurczaczki. No ja bym nie potrafiła? :) No to zakasałam rękawy i...



 Składniki:

  • 1 podwójna pierś z kurczaka (około 0,6 kg)
  • mleko
  • dwa jajka
  • mąka
  • pieprz
  • sól
  • przyprawa do kurczaka
  • papryka ostra (jeśli ktoś woli łagodne to słodka)
  • pieprz cayenne
  • płatki kukurydziane
  • bułka tarta
  • olej do smażenia

Przygotowanie:


Na początku kroimy pierś na bardzo cienkie filety. Mi z mojej porcji wyszło około 20 kawałków. Każdy z takich kawałków doprawiamy solą, pieprzem i przyprawą do kurczaka. Wkładamy do lodówki na około 1 h.

Przygotowanie:W tym czasie przygotowujemy z jajek, mąki i mleka gęste ciasto naleśnikowe i doprawiamy je papryką, pieprzem cayenne, solą i normalnym pieprzem.
W kolejnym naczyniu mieszamy bułkę tartą z płatkami. W proporcjach 1 szklanka płatków na 1/3 szklanki bułki. 
W garnku (lub frytkownicy) rozgrzewamy olej do smażenia. Powinno być go dosyć sporo, tak aby kawałki mięsa (ja wrzucałam 3 na jeden raz) całkowicie się zanurzyły.
Kolejnym etapem jest połączenie wszystkich składników. Bierzemy filet kurczaka, całkowicie obtaczamy go w cieście naleśnikowym, płatkach i bułce i smażymy na bardzo gorącym oleju. Takie mięso, na bardzo gorącym oleju i na małym ogniu, smaży się około 2 minut z każdej ze stron. Proponuje, żeby na początku usmażyć tylko jeden kawałek i spróbować czy tak doprawiona panierka jest dla nas odpowiednia.

 


Smacznego :)

piątek, 19 września 2014

Sushi krok po kroku

I słowo stało się ciałem! W końcu zrobiłam moje pierwsze sushi! Do tej pory nie mogę pozbyć się uczucia dumy, mimo że już tyle dni od mojego pysznego obiadku minęło :) Zachęcam każdego z was do przygotowania sushi. Po pierwszej zakręconej (czy też nie ;) ) rolce będziecie chcieli wszystko rzucić ale spokojnie, kolejne próby na 100% będą udane. No to co? Zaczynamy!


Składniki:
  • glony Nori
  • ryż do sushi
  • gotowy sos do sushi (może być też ocet ryżowy)
  • sos sojowy
  • wasabi
  • marynowany imbir
  • mata bambusowa

I to co chcemy mieć w środku naszego sushi. U mnie znalazły się:
wędzony łosoś
tuńczyk
surimi
ogórek zielony
awokado

Przygotowanie:

1) Gotujemy ryż. Najlepiej zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Ważne jest, żeby dokładnie go przed gotowaniem wypłukać. Płuczemy aż woda będzie przejrzysta. U mnie to było nawet 12 razy.
Z jednej szklanki ryżu wychodzi około 6-7 rolek czyli około 56 kawałków.

2) Do ugotowanego gorącego ryżu dodajemy 3 łyżki gotowego sosu do ryżu (możemy też sami przygotować taki sos:  3 łyżki octu + 3 łyżki cukru + łyżeczka sosu sojowego. Wszystko razem podgrzewamy aż się rozpuści cukier (zaczerpnięte z wielkiego żarcia))

3) Bardzo ważne: czekamy aż ryż będzie zimny. W tym czasie kroimy wszystkie kawałki:
ogórka na długość płatka glona, następnie na pół, jeszcze raz na pół i jeszcze raz :) tak żeby było 8 kawałków. Natomiast kiedy mamy ćwiartki to wykrajamy gniazda nasienne
surimi kroimy na pół,
łososia w plastry o szerokości około 1 cm
awokado na grubość ogórka
tuńczyka dokładnie odsączamy

4) Nori kroimy na pół (możemy pomóc sobie nożyczkami)

5) Połówkę Nori kładziemy na brzegu bambusowej maty. Błyszczącą stroną do spodu. Układamy ryż, ale na końcu glona zostawiamy około 1 cm wolnej przestrzeni aby dobrze się zawinęło i skleiło. Po całej długości przez środek dajemy cienki pasek wasabi. I układamy nasze składki w dowolnej kombinacji, np. łosoś i ogórek; łosoś, awokado i surimi; surimi i ogórek; tuńczyk i ogórek . Jaki tylko macie pomysł.

6. Kromi rolki: na pół, jeszcze na pół i jeszcze raz :) Tak żeby wyszło 8 kawałków. Każdy z nich maczamy w sosie sojowym, zjadamy i zagryzamy kawałkiem imbiru aby oczyścić kubki smakowe przed kolejnym kęsem.




Smacznego :)

czwartek, 4 września 2014

Łabędzi puch

Smak tego „niezwykłego” ciasta odkryłam dosyć niedawno. Możecie zapytać, dlaczego niezwykłe? Otóż głównym składnikiem masy są... czerstwe bułeczki! Z wiórkami kokosowymi tworzą one niezwykłą całość i zmuszają do ciągłych powrotów... Ciasto to, tak wykwintne i smaczne spokojnie może zastępować tort urodzinowy. Wystarczy tylko upiec je w tortownicy. Przepis ten krąży na wielu blogach w internecie. Jednakże mój podpatrzyłam na tym blogu.


Składniki:
 
Biszkopt:
  • 5 jajek
  • 1 szkl cukru
  • 1 szkl mąki tortowej
  • 2 łyżki mąki ziemniaczanej
  • 1 łyżka gorącej wody
  • 1 łyżka oleju
  • cukier waniliowy
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

Masa:
  • 2 małe czerstwe bułeczki
  • 3 szkl mleka
  • 1/2 szkl cukru
  • cukier waniliowy
  • 10 dag wiórków kokosowych
  • 1 i 1/2 kostki masła
  • dżem z czarnej porzeczki

Posypka:
  • 1 łyżka masła
  • 10 dag wiórków kokosowych
  • 1/2 szkl cukru



Przygotowanie:

Białka ubić z cukrem i cukrem waniliowym na sztywną pianę, cały czas ubijając dodawać po jednym żółtku. Następnie wlać olej, wodę, dosypać obie mąki, proszek do pieczenia i delikatnie wymieszać. Wyłożyć do wyścielonej pergaminem (bądź wysmarowanej margaryną i obsypaną bułką tartą) blaszki (23 x 33 cm) i piec w temp. 180 st.C przez ok. 30 minut.

Bułeczki zalać 2 szklankami zimnego mleka i odstawić żeby zmiękły,  następnie rozdrobnić widelcem. Pozostałą szklankę mleka zagotować z cukrem, dodać przygotowane bułki, wiórki kokosowe i cukier waniliowy, gotować 5 minut. Odstawić masę do wystygnięcia (od czasu do czasu wymieszać łyżką - szybciej ostygnie i bułka lepiej się rozprowadzi).
Masło utrzeć mikserem na puch, dodając po łyżce masy bułkowej. Ucierać do dokładnego połączenia się składników.

Biszkopt przekroić na 2 placki. Pierwszy posmarować dżemem i wyłożyć połowę masy (u mnie trochę więcej), przykryć drugim plackiem i wyłożyć resztę kremu. Można zostawić  też trochę na boki.

Przygotować posypkę:
Masło roztopić na patelni, na małym ogniu, dodać wiórki i cukier. Mieszać, aż będzie miała złoty kolor. Ciepłą posypkę wklepać w masę, aby dobrze przyległa. Całość schłodzić w lodówce.

Smacznego :)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...