Przeszukałam prawie pół internetu żeby znaleźć właściwy przepis :) zakochałam się w tym przepisie :)
Pączusie wyszły idealne... Wszystko w nich jest na miejscu, doskonale dobrane proporcje, które dają wspaniały efekt :)
Składniki:
- 2 szkl mąki
- 300g sera
- 4 łyżki cukru + cukier lub olejek waniliowy
- 1/3 szkl mleka (ciepłego)
- 1 łyżka margaryny (roztopionej i wystudzonej)
- 3-4 dag drożdży
- 2 jaja
- 1 żółtko
- tłuszcz do smażenia
- cukier puder do posypania
Przygotowanie:
Drożdże rozetrzeć z łyżką cukru dodać 2-3 łyżki mąki i mleko, dokładnie wymieszać; zostawić do wyrośnięcia.
Jaja i żółtko utrzeć z cukrem dodać zmielony twaróg, margarynę, zorczyn i mąkę. Wyrobić ciasto. Przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia.
Rozgrzać tłuszcz i smażyć pączki z obu stron.
Drożdże rozetrzeć z łyżką cukru dodać 2-3 łyżki mąki i mleko, dokładnie wymieszać; zostawić do wyrośnięcia.
Jaja i żółtko utrzeć z cukrem dodać zmielony twaróg, margarynę, zorczyn i mąkę. Wyrobić ciasto. Przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia.
Rozgrzać tłuszcz i smażyć pączki z obu stron.
O mniam, zjadłabym sobie takiego pączusia...
OdpowiedzUsuńNo to zapraszam do Kuchcikowania! :)
UsuńCzekam aż je zrobisz i przyjeżdżam do Ciebie! :*
OdpowiedzUsuńJaaasne :) :*
Usuń